Julia Levchenko skomentowała swój udany występ w Świątecznych konkursach.
Ukraińska легкоатлетка Julia Levchenko na Świątecznych konkursach w Kijowie rozpoczęła sezon z aktualizacji młodzieżowego rekord Ukrainy, biorąc poprzeczkę na wysokości 1,97 m i bijąc rekord Iriny Михальченко, stojący z 1994 roku.
“Na początku było trudno skakać: zimno, przestraszony, mało prób, chciałbym mieć więcej. Tylko na 1,94 – 1,97 poczuła, że wreszcie разогрелась i przyszła w kondycje. Gdy wychodziła na 1,94 m, bez zbędnych myśli nie było. Pokonała ich przy pierwszej próbie, pozostała już sama w sektorze i postanowiła kontynuować zawody.
Następnego wysokości zostały 1,96 metra. Poprosiłam przenieść na centymetr wyżej – na wysokości normy na mistrzostwa świata w pomieszczeniu, chciałam jeszcze raz potwierdzić. Był moment psychologiczny z ustawieniem się: kiedy wzrasta wysokość, która coś dla ciebie znaczy, w głowie pojawia się wiele myśli. Chciał ich pokonać. I jeszcze trener obok, póki jeszcze masz możliwość u kogoś zapytać i uzyskać porady, trzeba korzystać z takich momentów.
W pierwszych dwóch próbach na 1,97 jeszcze przyglądała mi się coś nie udawało, ale czułam, że jest zbliżona do ich przezwyciężenia. Wychodząc na trzecią, myślałam, że lepiej teraz skoczyć i samej sobie pokazać, że nie jest to trudne i jestem w stanie to zrobić, bo wiedziałam, że jest gotowa” – cytuje słowa Levchenko oficjalna strona Federacji lekkiej atletyki Ukrainy.
Na podstawie materiałów:
iSport.ua