RYGA, 8 jan — RIA novosti. Łotewski dziennikarz Jurij Aleksiejew, w którego domu podczas przeszukania w grudniu zostały znalezione naboje z pistoletów “Makarow”, wrócił na Łotwę z USA, gdzie spędzał święta.
Oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji латвийца wydali pod подпискуПолиция bezpieczeństwa w połowie grudnia był przesłuchiwany przez dziennikarza, redaktora naczelnego portalu Imhoclub Jurij Aleksiejew w sumie 10 godzin i przedstawiła mu zarzuty o podżeganie do nienawiści etnicznej. Również w jego mieszkaniu przeprowadzono rewizję, w trakcie którego w mieszkaniu dziennikarza znaleziono amunicję.
Po rewizji dziennikarz udał się do Norwegii w USA — tam u niego mieszka córka i wnuki, z którymi planował spędzić święta.
Znów jestem tu, przyjaciele! Wczoraj w nocy po тщательнейшего przeszukania wyszedłem z drzwi lotniska w Rydze. Przyjaciele pojechaliśmy pracy компик zamiast uprowadzonego przez policję bezpieczeństwa na Łotwie… Przywracam dostęp do sieci, zmieniam hasła… Zaczął pisać wielką bajkę (artykuł) o swoje przygody. Czekaj” — napisał Aleksiejew w niedzielę wieczorem w Facebook.
Dziennikarz znany jest z prorosyjskiego pozycją, w szczególności, on jest zwolennikiem przyłączenia Krymu do Rosji.