Właściciel Dniepru Igor Kołomojśkyj zdementował pogłoski o likwidacji zespołu.
Przypomnimy, wczoraj w ukraińskich MEDIACH pojawiła się informacja, że Dniepr przestaje istnieć, tak jak prezes klubu zdecydował, że już nie finansować drużynę.
Igor Kołomojśkyj zdementował te informacje, a także oświadczył, że dla tych plotek warto FFU.
“Ze zdziwieniem z prasy dowiedziałem się, że klub zamyka się po mojej decyzji. Przez cały ten czas nikt mi nie zadzwonił i nie zapytał, czy to prawda.
Gdy nie udało się zrzucić odpowiedzialność za “udane” występ reprezentacji na dziennikarzy sportowych, postanowił skierować uwagę na historię z Dnieprem”, – cytuje słowa Kołomojśkyj tsn.ua.
Oprócz tego, prezydent Dniepru nie stał się ukryć, że finansowanie drużyny nadal będzie zmieniany.
“Klub nie będzie żyć w tym czasie, co wcześniej. Normalne tracić ogromne pieniądze przy współczynniku sprawności, który jest równy zero. Podejścia nie można przejrzeć po porażce naszego zespołu milionerów zespołu “listonoszy” (chodzi o haniebnym wystąpieniu reprezentacji Ukrainy w meczu mistrzostw Europy przeciwko Irlandii Północnej – ok.)”, – powiedział Kołomojśkyj.
Przypomnijmy, że z powodu problemów finansowych przedpokój klub opuściło kilku kluczowych piłkarzy, a w szczególności Leo Матос, Eugeniusz Szachów, Dmitrij Czygryński, Matheus, Douglas Anderson Pico, John Ruiz, Jan Лаштувка, Бруну Gama.
Ta wiadomość na iSport.ua: Kołomojśkyj: “Za wszystkich plotek o likwidacji klubu warto FFU”
Na podstawie materiałów:
iSport.ua