Na razie informacje nie wyciekły do MEDIÓW żołnierze już od ponad miesiąca nie może się marszczyć, im nie dawali jedzenie i lekarstwa.
W armii ukraińskiej wybuchł głośny skandal – na poligonie w obwodzie wojskowi zostali zmuszeni do życia w nieludzkich warunkach.
Zawodnicy 53. oddzielnym zmechanizowanej brygady, których 5 dni temu передислоцировали na poligon Szeroki Łan w obwodzie, udali się pieszo w Kalisz, aby skarga wojskowemu prokuratorowi na domowe warunki, w których ich trzymają po ATO.
Żołnierze zostały pozostawione bez jedzenia, wody pitnej, środków higieny, urządzonych miejsc do spania.
Skandal dotarł do Kijowa, wojskowa prokuratura rozpoczęła kontrolę, na poligon wysunięciem masa sprawdzających ze stolicy.
Korespondent.net zebrał informacje o żołnierzach z Szerokiej Lana.
Jak żyją bohaterowie
Zdjęcia z poligonu w obwodzie naprawdę przerazić.
W namiotach stoi woda, opał nie, nie ma jedzenia, picia wody nie ma, spać trzeba praktycznie na śniegu.
Według żołnierzy, materace na poligonie ze wszy, leki przeterminowane, a wolontariat, pomoc w terenie poligonu zaciągnięte maszynami.
Żołnierze nie mogli się umyć ponad miesiąc.
Przy tym, według danych dziennikarzy, dowódca stacjonującej na poligonie brygady grozi żołnierzom za protesty i nieposłuszeństwo.
Wielu żołnierzy pobili, zabrali dokumenty i pieniądze.
Protest wojskowych
W końcu takie treści doprowadziło do tego, że 46 wojskowych 53. oddzielnym zmechanizowanej brygady APU z poligonu Szeroki Lan idziemy pieszo narzekać do prokuratury Nikołajewa.
Po rozpoczęciu wędrówki спохватилось jak smutek-dowództwo żołnierzy, jak i lokalne nikolaev władzy.
W końcu wojskowych został dostarczony autobus, w którym dotarli do Mikołajowa, gdzie odbyło się spotkanie z wojskowym prokuratorem Mikołajowskiego garnizonu Aleksandrem Wieloryba.
Prokurator, naturalnie, obiecał zająć, a żołnierzy dość i wysłali z powrotem na poligon.
Reakcja Kijowa
Sztab generalny sił Zbrojnych powiedział, że przeprowadzi narzędzie kontroli na podstawie skarg ukraińskich żołnierzy 53. oddzielnym zmechanizowanej brygady o warunkach życia na poligonie Szeroki Lan.
Według słów rzecznika Sztabu generalnego Władysława Obecnej, na miejscu pracują przedstawiciele służby wojskowej i porządku APU.
Również przedstawiciele dowództwa operacyjnego “Wschód” z Dniepropietrowska zorientują się, o ile są potwierdzone roszczenia wojskowych.
Ponadto, według Obecnej, urzędnik, z winy którego zaistniała taka sytuacja, będzie pociągnięta do odpowiedzialności karnej.
W ministerstwie Obrony twierdzą, że ani zakres, ani poligon nie odpowiadają za zapewnienie normalnych warunków bytowych dla brygady sił Zbrojnych Ukrainy i to 100%-owa odpowiedzialność dowództwa poszczególnych wojskowego oddziału.
Główna prokuratura wojskowa otworzyła śledztwo w sprawie produkcji na podstawie dwóch artykułów kodeksu Karnego i uważa, że już można stwierdzić naruszenie wojskowym dowództwem 53. oddzielnym zmechanizowanej brygady warunków bytowych noclegów zawodników 8 kompanii brygady na poligonie Szeroki Lan.
Sytuacja zaczęła się poprawiać
Po skandalu sytuacja na poligonie Szeroki Łan w obwodzie stopniowo zaczęła się poprawiać.
Tak, według bojowników 53. oddzielnym zmechanizowanej brygady, które wcześniej z powodu nieznośnych warunków życia na poligonie udali się pieszo do prokuratury, ich wymagania częściowo zaspokoiła.
Od 8 lutego w część zaczęli przywozić rzeczy pierwszej potrzeby, których żołnierze byli pozbawieni przez długi czas.
Ponadto, ludzie obiecał, że wieczorem są помоются.
“Zysku nasze namioty, zaczęliśmy je ułożyć. Rano przyjechała gorąca jedzenie, wieczorem przekazali generator. Dziś obiecał tureckiej. Na dziś pewne zmiany, ale jak będzie dalej – nie wiadomo” – powiedział jeden z wojskowych.