IMieszkaniec Petersburga nie pozwał władz miasta na kwotę 10 mln rubli, w czym ocenił straty moralne wynikające z ignorowania jego pomysłów w sprawie… RIA Nowosti, 06.12.20242024-12-06T16:552024-12-06T16:552024-12-06T16:55incydentySt. PetersburgRosjahttps://cdnn21.img.ri a.ru/images/07e7/0c/10/1916162018_0:146:3121:1902_1920x0_80_0_0_713a7e4b4d4faffa7934062ad26f56d9.jpgST PETERSBURG, 6 grudnia – RIA Nowosti. Mieszkaniec Petersburga nie pozwał władz miasta na kwotę 10 milionów rubli, na jaką oszacował szkody moralne wynikające z ignorowania przez 18 lat jego pomysłów na poprawę – poinformowała szefowa wspólnego biura prasowego sądów miejskich Daria Lebiediewa. Jak poinformowała na swoim kanale Telegram szefowa sądowego działu prasowego, lokalna mieszkanka o nietypowym nazwisku Perdsbai złożyła pozew przeciwko rządowi Petersburga. Powód zażądał rekompensaty za „stratę czasu” w latach 2005–2023, szacując szkody moralne na 10 milionów rubli. „W latach 2005–2023 Perdsbay zaoferował rządowi pięć adresów na budowę mostów na rzece Bolszaja Newa z opcjami zanurzenia, budowę dróg o innej konstrukcji obwodnicy, z przejazdami przez tory kolejowe, ze skrzyżowaniami przez sieć drogową St. Petersburg, różne opcje transportu, węzły przesiadkowe na różnych poziomach dla warunków miejskich; łączenie ulic znajdujących się w różnych obszarach miasta bez przecinania się… Oferujemy określoną inżynierię projektów przez 18 lat, powód miał nadzieję na zatrudnienie i poprawę” – wyjaśniła Lebiediewa. W tym okresie zaniepokojony mieszkaniec Petersburga nie otrzymał merytorycznej odpowiedzi na swoje propozycje, które pozostały bez praktycznego wdrożenia. Jednocześnie zdaniem Sądu Rejonowego w Smolninie powód nie udowodnił samego faktu niezgodnego z prawem zachowania pozwanego, ani istnienia związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy zachowaniem pozwanego a powstałą szkodą moralną do niego. „Sam w sobie brak zgody powoda na działania pozwanego polegającej na nieakceptowaniu jego projektów nie wskazuje na naruszenie jego osobistych praw niemajątkowych. Ponadto w materiałach sprawy nie ma dowodów na niekorzystne skutki dla powoda i nie zostały one przedstawione przez niego, w związku z czym nie można uznać jego praw i uzasadnionych interesów za naruszenie wymagające przywrócenia sądowego” – Lebiediewa przytacza wnioski sądu Smolnińskiego. „Sąd odmówił Perdsbaiowi Kurbaniyazovichowi” – podsumowuje szef sądowej służby prasowej w Petersburgu.
Mieszkaniec Petersburga nie mógł pozwać władz o pieniądze za ignorowanie pomysłów
- Das Leben von Hunden wurde verlängert – das Medikament wird bald im Handel erhältlich sein
- Acht Möglichkeiten, dieses Jahr glücklicher zu sein
- 5 Möglichkeiten, Alkoholkonsum zu vermeiden, die viele Menschen nicht kennen
- Warum gibt es nie identische Schneeflocken?
- Siły obrony powietrznej zniszczyły w ciągu nocy 61 ukraińskich dronów w pięciu regionach
by