Jeszcze czworo poszkodowanych znajdują się w stanie krytycznym. Policjanci próbują ustalić ich tożsamości.
Jeden z rannych w wyniku pożaru w studio jogi amerykańskiego miasta Tallahassee (Floryda) zmarł. O tym powiedział w piątek, 2 listopada, przedstawiciel policji, przekazują lokalne MEDIA.
Czworo poszkodowanych znajdują się w stanie krytycznym. Policja stara się ustalić ich tożsamości.
Przypomnijmy, że do incydentu doszło 2 listopada, napastnik popełnił samobójstwo.
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet