Na pokładzie stacji skończył się problem: hydrazyna paliwo, którego użycie daje możliwość stacji zachować orientację w locie.
Komunikacja z automatyczną stacją Dawn, zapoczątkowanej w 2007 roku, urwała się, prawdopodobnie, w związku z tym, że na pokładzie urządzenia skończyło się paliwo. O tym poinformował na swojej stronie internetowej Narodowy urząd aeronautics i badań przestrzeni kosmicznej.
“Urządzenie Dawn nie wyszedł na połączenie z Siecią dalekiej łączności kosmicznej w środę 31 października i w czwartek 1 listopada – poinformowała NASA. – Po tym, jak grupa kontrolna wykluczyć inne możliwe przyczyny braku komunikacji, specjaliści doszli do wniosku, że na pokładzie stacji, w końcu skończył się problem: hydrazyna paliwo, którego użycie daje możliwość stacji zachować orientację w locie. Dawn bardziej nie jest w stanie utrzymać pozycji, w której go anteny skierowane na Ziemię, aby kontaktować się z centrum kontroli lotów, i nie jest w stanie zmienić orientację z tym, aby jego akumulatory заряжались od słonecznych”.
Przypomnijmy, że rozpoczęła się 27 września 2007 roku, urządzenie Dawn jest przeznaczony do badania pasa planetoid.
W przeddzień naukowcy pokazywali czarną dziurę w centrum Drogi Mlecznej. Jej masa jest równa czterem milionom mas słońca. Również NASA podjęła decyzję o zaprzestaniu pracy łowcy экзопланетами Kepler.
Sonda NASA rekordowo blisko zbliżył się do Słońca
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet