Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył, że urzędnicy powinni przestać się usprawiedliwiać rosyjsko-białoruskie manewry “Zapad-2017”. O tym on powiedział w piątek, 5 września, informuje agencja BELTA.
“Chcę ostrzec: przestań się usprawiedliwiać — obronny charakter nasze ćwiczenia są, jeszcze coś. Istnieje armia, jest wspólne zgrupowanie Białorusi i Rosji w kierunku zachodnim. A jeśli ona istnieje (jesteśmy od nikogo to nie ukrywali), będziemy go uczyć walczyć. Na wszelki wypadek”, — powiedział Łukaszenka.
Dodał, że atak Mińsk i Moskwa na nikogo nie będzie. “A jakie będą te nauki — zaprosiliśmy praktycznie wszystkich chętnych. Niech przyjeżdżają i patrzą”, — powiedział białoruski przywódca.
Ukraińskie i nadbałtyckie polityki nie raz wyrażali obawy zbliżających się manewrów. Tak, 16 sierpnia minister obrony Ukrainy Stepan Połtorak oświadczył, że Kijów przewidział środki na wypadek inwazji armii rosyjskiej. Dodał, że to, co się dzieje na granicach Ukrainy jest traktowany Kijowem jako nieprzyjazne kroki. Sekretarz Rady bezpieczeństwa narodowego i obrony (RBNIO) Ołeksandr Turczynow wyraził przekonanie, że rosyjska armia będzie rozwijać natarcie na Polskę i Litwę.
Rosyjscy i białoruscy urzędnicy podkreślają, że manewry nie mają agresywnego charakteru. Minister obrony Białorusi Andrzej Равков nazywał spekulacje na temat relokacji rosyjskiej techniki wojskowej próbą “pewnych marginalnych struktur uzyskać polityczne dywidendy lub zwiększyć swoją pozycję kosztem eksploatacji tematy białorusko-rosyjskich stosunków”.
Ćwiczenia “Zachód-2017” odbędą się od 14 do 20 września 2017 roku na terenie Białorusi i w strefie odpowiedzialności Zachodniego okręgu wojskowego na terenie Rosji. Podobne wspólne ćwiczenia przeprowadzono w 2009 i 2013 roku.