Uczestnicy imprezy wystąpili w obronie praw społeczności LGBT.
Ponad 200 000 ludzi wyszło na ulice Tel Awiwu, 9 czerwca, aby wziąć udział w pride parade, informuje DW.
Obecnym hasłem parady stała się “Widoczna biseksualizm”. Uczestnicy imprezy wystąpili w obronie praw lesbijek, gejów, biseksualistów i transseksualistów (LGBT). Według uczestników parady był “świętem miłości, gdzie każdy mógł być taki, jaki jest”.
Podkreślono, że w ostatnich latach Tel Awiw stał się popularnym miejscem turystycznym dla przedstawicieli mniejszości seksualnych. Pride parade, odbywa się tu już od około dwóch dekad. Tym Izrael jeszcze bardziej kontrastuje z pozostałymi krajami Bliskiego Wschodu. Jednak oficjalnie państwo Izrael do tej pory nie pozwala małżeństw tej samej płci.
Po gejowskiej parady w Tel-Awiwie podobne imprezy odbędą się i w innych krajach.
Wcześniej informowaliśmy, że w Warszawie odbył się marsz na rzecz praw mniejszości seksualnych, w którym wzięło udział około 50 tysięcy osób.
W Charkowie zerwali akcję w obronie praw LGBT