W niektórych rosyjskich regionów przestał działać system wydawania praw jazdy. Do awarii doszło z powodu cyberataku na komputery MINISTERSTWA spraw wewnętrznych, doskonałej w przeddzień wieczorem. O tym zawiadamia TASS powołując się na źródła w organach ścigania.
“System wydawania praw POLICJI również została ataku wirusa w przeddzień wieczorem. Z tego powodu nie działa system wydawania prawa jazdy. Obecnie eksperci rozwiązują ten problem w niektórych regionach” — powiedział źródła.
W szczególności, o czasowym wstrzymaniu świadczenia usług państwowych z powodu cyberataku 13 maja donosił Kontrola POLICJI drogowej kraju Permskiego.
Межрайонные rejestracji egzaminacyjne działy Woroneż POLICJI, według “Prowadzić Gliwice”, również stwierdził, że nie można wykonywać госуслуги rejestracji transportu, wymiany i wydawaniu dowodów osobistych, a także przyjmować egzaminy.
Na oficjalnej stronie УГИБДД w obwodzie briańskim dzień wcześniej, 12 maja, wyświetlił się komunikat, że госуслуги we wszystkich oddziałach MREO chwilowo nie są z przyczyn technicznych.
O czasowym wstrzymaniu pracy wszystkich jednostek MREO Penza zakresie przyczyn technicznych z 13 maja-poinformowała na stronie internetowej regionalna policja drogowa. Podobna sytuacja jest w Swierdłowsku i Тюменской dziedzinach.
Wcześniej, 12 maja, MINISTERSTWA spraw wewnętrznych Rosji odnotowało кибератаку na komputery osobiste resortu, znajdujące się pod kontrolą systemu operacyjnego Windows. W komunikacie ministerstwa podkreślano, że “zasoby serwera MINISTERSTWA spraw wewnętrznych Rosji nie były narażone na zakażenie poprzez wykorzystanie innych systemów operacyjnych i krajowych serwera z rosyjskim procesorem “Elbrus””.
W ten dzień wirus-szantażysta WanaCrypt0r 2.0 (on sam WannaCry), zainfekował dziesiątki tysięcy komputerów w 74 krajach świata. Szyfruje informacje na urządzeniu i wymaga zapłacić okup. Najpierw wirus sparaliżował pracę brytyjskich szpitali i firm hiszpańskich, a następnie dotarł do Rosji. Eksperci nazywają ten atak najniższej masowej w historii.
Brytyjska gazeta “The Telegraph” sugeruje, że za atakiem stoi argentyńczyk grupowanie Shadow Brokers, rzekomo związana z Rosją.