Dwie osoby zginęły w wyniku ataku bojowników organizacji “Islamskiego państwa” (IG, zakazana w Rosji) na bazę amerykańskich wojskowych w Iraku. O tym w niedzielę, 7 maja, informuje Reuters powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa kraju.
Sześć osób zostało rannych.
Według informacji agencji, dwa szaleniec zginęło w wyniku detonacji надетых na nich czasowych samobójcy. Jeszcze troje zostali zastrzeleni przez żołnierzy kurdyjskich formacji bogatym w ropę.
Wojskowi opowiadali dziennikarzom, że napastnicy byli ubrani jak пешмега i сбрили brody, aby ich wziąć za swoich.
Organizacja “Islamskiego państwa” wzięła na siebie odpowiedzialność za atak, twierdząc, że jego bojownicy zabili i ranili dziesiątki “krzyżaków i apostatów” zachodnich wojskowych i kurdyjskich bojowników.
W kwietniu okazało się, że bojownicy IG zastosowali иприт w ataku na wojskową część w Iraku, gdzie znajdowały się doradcy z USA i Australii. W wyniku 25 obywatelom Iraku, potrzebna była pomoc medyczna, jednak nikt ze znajdujących się w bazie amerykańskich i australijskich instruktorów nie ucierpiał.
W tej chwili na terenie Iraku znajduje się ponad pięć tysięcy amerykańskich żołnierzy. Głównie to żołnierze sił specjalnych biorących udział w poszczególnych operacjach i szkolenia żołnierzy irackiej armii i członków różnych bojówek, i artylerzystów, obsługujące systemy, które zadają ciosy na powstańców. Do tej pory wiadomo o śmierci 26 amerykańskich żołnierzy.