Ludzie protestują przeciwko decyzji prezydenta Nicolasa Maduro zwołać nowy parlament.
W Wenezueli działacze opozycji wznieśli barykady na ulicach, domagając się nowych wyborów. Kryzys polityczny i gospodarczy w kraju pogłębia się.
Opozycja protestuje przeciwko decyzji prezydenta Nicolasa Maduro zwołać nowy parlament, który zastąpi obecną Krajową zgromadzenia i będzie posiadać uprawnienia do zmiany konstytucji kraju.
Demonstracje trwają już około miesiąca, w starciach zginęło 28 osób.
Prezydent Maduro oświadczył, że nowa konstytucja jest niezbędna, aby zapobiec zagranicznego spisku przeciwko jego zarządu.
USA uważa, że ta oferta jest próbą utrzymać się u władzy, a rząd Brazylii nazywa czynności Maduro “zamachem stanu”.
Większość w obecnej zgromadzenia Narodowego Wenezueli należy do opozycji. Według Maduro, deputowanych do nowego zgromadzenia Narodowego będą zwykli obywatele.
Wcześniej opozycja w Wenezueli poinformowała o госперевороте po tym, jak Izba postanowił zwołać posiedzenie inauguracyjne.