W Mińsku opozycja wymaga powtórnych wybory

Działacze chcą, aby na Białorusi przeprowadzili nowe uczciwe wybory do parlamentu.

Na Październikowej placu w Mińsku odbyła się akcja opozycji domagając się uczciwych wyborów do parlamentu Białorusi, przekazują wydanie TUT.BY.

Według MEDIÓW, akcja protestu zgromadziła około tysiąca osób.

Niektórzy protestujący trzymają biało-czerwono-białe flagi (flaga Białoruskiej republiki ludowej 18 marca 1918 – 3 lutego 1919, a także flaga Białorusi w okresie od 1991 do 1995 roku). Również zgromadzeni rozwinęli transparenty “Za nowe wybory”, “Лукошенко, odejdź”.

Impreza odbywa się na wezwanie Mikołaja Statkiewicza, lidera niezarejestrowanej Białoruskiej socjal-demokratycznej, byłego kandydata na prezydenta Republiki Białoruś.

“To bardzo haniebna sytuacja, gdy wyznaczyć posłów. Dziś zaczynamy walkę o uczciwe wybory. Nasz cel to za rok, dwa domagać się uczciwych wyborów, dopóki Łukaszenka ostatecznie nie doprowadził kraj w nędzę. Będziemy zapraszać ludzi na ulice. Niech najpierw będzie nie wiele, ale ta zapora strachu kiedyś złamie”, – cytują Statkiewicza.

Według jego słów, ta walka będzie odbywać się w formie ulicznej aktywności, bo innych wahaczy władza nie zostawiła.

Dalej białoruscy opozycjoniści udaliśmy się do budynku centralnej komisji wyborczej kraju, aby wyrazić niezadowolenie z poprzednich wyborami parlamentarnymi.

Jak zawiadamiało się, na Białorusi frekwencja w wyborach parlamentarnych wyniosła 74,32% wyborców. Według najnowszych szacunków głosów, parlament Białorusi odbywają się dwa opozycjonisty.


Date:

by