W trakcie konfliktu zginęło pięć osób.
W meksykańskim stanie Chiapas mieszkańcy zabili burmistrza indiańskiego miasteczka San Juan Чамула. W trakcie konfliktu zginęło pięć osób, przekazuje RIA novosti.
Do incydentu doszło w sobotę rano, 23 lipca. Według badaczy, burmistrz Domingo Gonzalez Lopez chciał przed tłumem zatroskany mieszkańców przeznaczyć środki na prace społeczne i wsparcie lokalnych rzemieślników, po czym na niego otworzyli ogień z tłumu.
Oprócz burmistrza, zginęły dwie urzędnika i kierowca administracji, a także jeden z mieszkańców. Jeszcze 12 osób zostało rannych.
Uczestnicy zamieszek wznieśli barykady na ulicach miasta, żądając od władz stanu raportu o użyciu środków przeznaczonych do gminy. Jednak następnie mieszkańcy rozeszli się do domów. Policja wzięła sytuację pod kontrolą.
Napastnicy strzelali do 14 osób w Meksyku
Przypomnijmy, że wcześniej w meksykańskim kurorcie Puerto Escondido nieznani sprawcy zastrzelili ośmiu członków jednej rodziny.