Wojskowa miłość. Jak w ATU pojawiają się drugie rodziny

W strefie ATO u zawodników pojawiają się drugie rodziny. Tam też czekają żony, tam też rodzą się i płaczą dzieci.

I tylko serce określa, który z miłości stworzeni, by żyć dalej – nieprzewidywalna wojskowej lub zwykłej cywilnej, pisze Olga Замирчук w nr 3 Korespondent dziennika z dnia 29 stycznia 2016 roku.

“Na wojnie wszystkie uczucia się nagi. I jesteś samotna wśród tysięcy opinii i недовольств: nie ma, emerytury nie płacą, nie ma pracy, leków nie ma, wyjechać też nie można – kto cię potrzebuje na dużej ziemi… Rano ostrzał, w nocy ostrzał, w dzień piwnicy, bo może być ostrzał. A potem w tych kręgach piekła pojawia się on. Nie jest przystojny, a nie dziewczynka. Ale dobry i silny. Obiecuje zabrać z wojny, ożenić się i żyć razem aż do ostatniego tchnienia – mówi Korespondentowi ładna dziewczyna lat 20. Na jej gęste czarne rzęsy będą zdradliwe kropelki łez. Dziewczyna dumnie wygląda ich, zapewniając: – To emocje, a tak to już переболело”.

Nasze towarzyszem na imię Marina. Urodziła się i wychowała w obwodzie Donieckim, teraz okupowanym przez separatystów Debalcewe. Około rok temu w pierwszych tygodniach ciąży z jednym кульком w rękach Marina uciekła z rodzinnego miasta przed wojną. Za oknem wolontariatu autobusu, gdzie pospiesznie набивались ludzie, pozostały nie tylko rodzina jej miejsca – pod hukiem wybuchów w Debalcewe zmarła i jej wiara w ludzi, i pierwsze wielkie uczucie.

Historia pierwsza: dowódca baterii

Ukochany Marina służył w 128-th górniczo-piechoty brygady, dowódca jednej z zaprawy baterii. Poznali się jesienią 2014 roku. W Debalcewe jeszcze tylko chodziły pogłoski o możliwym przejęciu, a miasto między regularnych ostrzał prowadzić stosunkowo normalne życie.

W czasie naszej rozmowy w jednym z londyńskich kawiarni Marina okresowo rozproszony na telefon komórkowy. Płód jej miłości z ротным z mukachevskaya brygady niedawno skończyła dwa miesiące. Dzieckiem opiekuje przyjaciółka.

“Zakochałam się w niego daleko nie od pierwszego wejrzenia. Chłopaki z Мукачева, delikatnie mówiąc, nie jest szczególnie wysoki wzrost, a zawsze mi się podobały majestatycznie, więc i na [w przyszłości] ojca dziecka widziałam nie raz. – Poznaliśmy się kilka razy w mieście, kiedy on przyjeżdżał ze swoimi chłopakami. Potem jego przyjaciel zaczął spotykać się z moją przyjaciółką, i nasze spotkania sami sobie coraz częstsze” – mówi ona.

Według Mariny, za niewymuszone spotkaniami i łatwe flirting na tle wojny do oficera, który był w wieku powyżej 12 lat, u niej zaczęły pojawiać się uczucia. Na pytania dotyczące jego rodziny i życia, aż do rozpoczęcia ATO wojskowy szczególnie nie odpowiedział. Mówią, że rodzice byli trochę stary, obaj nie żyją, z żoną rozwiódł się pięć lat temu, dzieci mieć nie zdążył.

“Pewnego dnia trafiliśmy z nim pod ostrzał. Jeden pocisk wpadł do sklepu meble Tapicerowane w pobliżu domu, gdzie mieszkali moi dziadkowie. Jeszcze kilka min wybuchło w sąsiednim podwórku. To było straszne, aż drżenie w kolanach, ja beczała i modliła się, a on zachowywał się z rezerwą, objął mnie i błagał, żeby nie denerwować. Mówił, że nerwy – to nie będzie konieczne, bo niedługo bierzemy ślub i będę musiała urodzić zdrowe богатырей” – mówi Marina.

O związku z wojskowym jej rodzice dowiedzieli się niemal natychmiast. I od razu stwierdził, że ten człowiek ich zięciem nigdy nie będzie. Pomimo płaczliwy perswazji, blisko Mariny pozwalali komunikacji kochanków nawet po powiatu rodziny z Дебальцева. Ale kiedy bojownicy butelki pierścień wokół miasta i dowódca z Мукачева zaginął na długie pół roku, dziadek wtedy jeszcze nie narodzonego dziecka ze wszystkich sił zaczął wspierać córkę.

“W lutym 2015 roku jego telefon przestał odpowiadać. W Debalcewe były straszne walki, i po długich poszukiwaniach już na początku pogodzić się z myślą, że on zginął. A potem koleżanka mi poleciła napisać w portalu Vkontakte w grupie Życia żołnierza, że jest poszukiwany taka-to wojskowy. Później dziesiątki перепостов ze mną skontaktowała się 15-letnia siostrzenica ojca mojego dziecka” – mówi Marina.

Okazało się, dziewczyno zobaczyłam wpis w portalu, rozpoznała na zdjęciu krewnego i z młodzieńczej bezpośredniością postanowiła dowiedzieć się, dlaczego ktoś szuka jej wuja. Siostrzenica ротного powiedziała, że z дебальцевского kotła wyszedł bez szwanku, teraz przygotowuje się po raz trzeci zostać ojcem i ani razu nie wspominał o jakiś tam Marina.

“Dziewczyna dała mi w końcu jego telefon. Zdobyłam, powiedziała, że urodziła. On odpowiedział: “Nie wiem, od kogo się tam z сєпарів t. mogła залетіти. Вибач. Бажаю вдачі, high dziecko wzroście tobi na радість”.Powiedział, a we mnie jakby coś pękło: no jak można być taką idiotką? Nie wiem, dlaczego wierzyłam mu i jak to wszystko mogło się udać… Że mój silny i dobry prowadził podwójne życie, a ja zostałam sama w obcym mieście z dzieckiem na ręku” – podsumowuje Marina.

Czasu na długie rozmowy u Mariny nie muszę się spieszyć do dziecka. Imię i płeć go specjalnie nie nazywa: mówi, że ten, który złamał jej serce, nie jestem godzien mieć możliwość nawet przypadkowo coś się o tym dowiedzieć.

Historia druga: miłość w domu wariatów

Z 25-letnią Heleną z Kijowskim przeznaczenie odegrała miłości melodramat odwrotnie. Podczas gdy Elena czekała z ATO swojego мобилизованного narzeczonego, z którym podpisał kontrakt i znalazł sobie na Donbasie nową miłość.

“O tym, co czuje dziewczyna, gdy za parę miesięcy przed ślubem facet przychodzi wezwanie, trudno jest mówić. Ja płakałam, błagałam go coś wymyślić, prosiła ojca z nim porozmawiać. W odpowiedzi słyszałam: “Отслужу roku, wiosną wrócę, latem zagramy ślub” – mówi Elena.

Pana młodego dostaliśmy w batalion jednej z аэромобильных brygad, która już od wielu miesięcy stoi w mieście konstantinovka obwodzie Donieckim. To właśnie w tym mieście, jej zdaniem, facet znalazł sobie wojskową pannę młodą.

“Kompania mojego chłopaka stała w opuszczonym szpitalu psychiatrycznym. Tę pozycję oni tak nazywali – durka lub zamknąć. Na początku narzekał, że nie ma walki wyjazdów, zrobić, oprócz warty i sprzątania, nic specjalnego. A potem go wysłali w rejon donieckiego lotniska na wyjazd, i narzeczony wrócił innym człowiekiem: zaczął mówić, że pozostał by dalej walczyć, że Donbas stał się mu jakoś bliżej i droższe” – mówi Elena.

Za godzinami sms-zapytań i rozmów przez telefon komórkowy nie raz zauważyłam prawdziwą przyczynę chęci pozostania na wojnie. Przez cały rok swojej służby narzeczony nie pokazywał pamiętać, że ślub może być smutna: w wakacje przyjeżdżał do domu, nawet kupiliśmy obrączki.

Tymczasem w mieście konstantinovka go już czekała inna panna młoda. Regularnie spędził z nią i jej rodzicami w jednym mieszkaniu, był danie w domu i już zdążył się oświadczyć. Co za wstyd: u nas zaręczyny wystąpił sam, jak mówią, od dawna spotykamy się, dalej się ożenić. A dziewczyny z Donbasu zrobił oferta z pierścieniem i mini-orkiestrę z wojskowych”, – mówi Elena.

Według dziewczyny, gdyby nie jeden telefon “z tamtej strony barykady”, to ona by mogła znieść pragnienie, aby podpisać umowę i dalej czeka na ukochanego. Wojenna narzeczona zadzwoniła cywilnej, jak się okazało, nie do brudu i przeklinanie – opowiedziała historię ich frontu miłości i poprosiła o Helenę dać możliwość mu zrobić własny wybór.

“Wiesz, chciałbym nazwać ją kochanką lub jakimś innym obraźliwe słowo. Ale biorąc pod uwagę, że w tej chwili już praktycznie mieszkali razem, jeszcze nie wiadomo, kim w tej historii była sama. Wojenna narzeczona powiedziała mi, że niedawno dowiedziała się o moim istnieniu, bo nie miała odwagi dotknąć kogoś innego. Opowiedziała, jak mój – lub, dokładniej, jej chłopak zmawiał się z караулом, aby pójść z nią do pizzerii w pobliżu szpitala psychiatrycznego. Mówiła, że kilka razy pod groźbą rozstrzelania była w lokalizacji i ryknął do słuchawki, zapewniając, że nie wie, jak będzie w stanie żyć bez niego. Słuchałam i też beczała. A za kilka dni zadzwonił do mnie i sam mi wszystko powiedział z jeszcze większymi szczegółami. No co mam powiedzieć? Są one, moim zdaniem, już mieli się pobrać. Puściłam go i szczerze życzę im szczęścia”, – mówi Elena.

Historia trzecia: rozwiedziony scout

Regularną miłość i damulka sytuacji z podwójnym życiem sami wojskowi komentują niechętnie. Swoje zachowanie tłumaczą po prostu, mówiąc, trudno się powstrzymywać, gdy nie wiesz, czy zostaniesz jutro żyje.

Podkreślają oni, że w rzeczywistości wiele dziewcząt pierwsi wykazują uwagę do żołnierzy. Ktoś po prostu chce wyjechać z неспокойного Węglowego i schować się za szerokimi ramionami wojskowego. Ktoś zdaje sobie sprawę, że u ludzi w mundurach są spokojne życie, i po prostu cieszyć się wspólnie spędzonych godzin.

Jak pokazuje praktyka, podwójne życie bardzo rzadko pojawia się na tle prawdziwych działań wojennych. Mało kto opowie historię o miłości z donieckiego lotniska, Saur-Mogiły, Ilovaisk lub kotła pod Дьяковом. Czas na relacje żołnierzy, zazwyczaj pojawia się w okresie zastępczą – w miejscach długotrwałego dyslokacji ich batalionów w szarej strefie ATO.

“Wcześniej mogłem tylko usłyszeć historie o tym, jak dziewczynka z Roku zakochałam się w wojskowego z 95 brygady, ponieważ długo stał na Славкурорте, lub o tym, jak ochotnik z Aydar ożenił się z dziewczyną ze Szczęścia, bo w tym mieście znajdował się batalion. I nigdy mi nie przyszło do głowy, że i swój los też znajdę w ATO. Jest, co prawda, żonatym i z dzieckiem, ale to już nie ma znaczenia?” – mówi na prawach pełną anonimowość wojskowy zwiadowca.

Jego historię Korespondent pierwszy raz usłyszałem około rok temu, po wielkim zamachu w dzielnicy Mariupola Wschodni. W styczniu 2015 roku bojownicy ostrzelali tablica nastaw do strzelania salwami Grad, zginęły dziesiątki cywilów, ponad sto zostało rannych.

“Moje przeznaczenie” żonaty wojskowy z dzieckiem spotkał się w kawiarni w Mariupolu. Siedziała w sumie towarzystwie przyjaciół-wolontariuszy i cieszyła się, że mógł osobiście przekazać wojskowym pomoc od nieobojętnych ukraińców.

“Wyglądała o wiele młodziej niż jego 25. Niskiego wzrostu, z bujnymi kształtami, długimi włosami i zupełnie dziecięcą twarz. Na pierwszy rzut oka, naiwna i dobra, w rzeczywistości – z charakterem i неприсущей kobiety sztywności”, – opowiada o ukochanej scout.

Ich stosunki rozwijały się w postępie geometrycznym: z Dniepropietrowska zaczęła jeździć w Mariupol w każdy weekend, potem chwilowo opuścił biznes siostrze, zdjęła mieszkanie w centrum i każdego wieczoru stała się zabrać go ze sztabu ATO.

“Korzystając z sytuacji, stałem się raz w tygodniu na cały dzień bez noclegu przyjeżdżać do miasta, a w dni powszednie, jeśli został na bazie, wyjeżdżał tylko na noc. Przyjechała samochodem po północy, a do szóstej rano przysparzało mnie z powrotem do centrali. Mamy szczęście, i za czas naszych stosunków ja tylko kilka razy wyjeżdżał na misje, a resztę czasu znajdował się w lokalizacji. Ja sam nie zauważył, jak stał się rzadziej dzwonić do domu, a potem i od wakacji odmówił, chociaż wiedział, że w domu mnie czeka rodzina” – mówi wojskowy.

O żonie i dziecku nowej ukochanej scout nie opowiadał. Według jego słów, na początku nie przywiązywał ich relacji powagi, a potem bał się stracić, bo sam się zakochał i dlatego, że wiedział, że taka lojalności w stosunku do siebie nie spotkałem nigdy w życiu.

“Wszystko zgodnie z oczekiwaniami, zdecydował przypadek. Byliśmy ze sobą już pół roku, i pewnego dnia poprosiłem ją wyprać mi formę, bo rano mam planowany wyjazd. Zapomniałem w tuniki telefon komórkowy, wyjęła go i w jej rękach telefon zadzwonił z podpisem abonenta Доця. W milczeniu przyniosła telefon, żadnych protestów i krzyków. Spakowała swoje rzeczy, wsiadła w samochód i pojechała z powrotem do Dniepropietrowsk”, powiedział scout.

Teraz jest na дембеле: rozwodzi się z żoną i wszystkimi siłami stara się naprawić stosunki z dziewczyną, którą oszukał. Zresztą, wojskowy przyznaje się, że w tej historii jest mało prawdopodobne, będzie szczęśliwy finał.

***

Ten materiał został opublikowany w nr 3 Korespondent dziennika z dnia 29 stycznia 2016 roku. Przedruk publikacji dziennika Korespondent w całości jest zabronione. Z zasadami korzystania z materiałów Korespondent dziennika, opublikowanych na stronie internetowej Корреспондент.net można zapoznać się tutaj.


Date:

by