FT: wydanie rosyjskich obligacji wybije dziurę w sankcjach Zachodu
Temat:
Sankcje w stosunku do Rosji (4613)
12:1909.02.2016 (aktualizacja: 12:25 09.02.2016)1832220Если Rosja będzie w stanie bezpiecznego zająć na rynkach zewnętrznych pieniędzy na długi okres, nic przeszkodzi państwu finansować banki i korporacje, minimalizując obrażenia od zachodnich ograniczeń finansowych-uważają pytani przez gazetę eksperci. © RIA novosti. Maxim Naleśniki | Sprzedam ilustrację
WARSZAWA, 9 lutego — RIA novosti. Rosja rozważa możliwość pierwszego od momentu wprowadzenia zachodnich sankcji produkcji międzynarodowych obligacji, pisze biznesowa gazeta Financial Times.
Bez względu na punktowy charakter sankcji — w przeważającej części ograniczenia dotyczą przedsiębiorstw państwowych i spółek z dużym udziałem госучастия, obawy zachodnich inwestorów rozprzestrzeniły się na całą gospodarkę, zauważa gazeta. Tak więc w całości od bankowości inwestycyjnej w Rosji odmówił Barclays i Royal Bank of Scotland.
© RIA novosti. Aleksiej Куденко | Sprzedam иллюстрациюМинфин znalazłem niestandardowy sposób sprzedawać госактивы дорожеСейчас Rosja ponownie próbuje wejść na międzynarodowy rynek pożyczek zagranicznych — Ministerstwo finansów przesłał do 25 zagranicznych i 3 rosyjskim bankom wnioski o umieszczenie obligacji i świadczenie usług agenta.
“W ostatnich miesiącach rosyjskie wartościowych notowane dobrze, inwestorzy zastanawiają się, czy będą złagodzone sankcje” — cytuje FT menedżer inwestycyjny Aberdeen Asset Management Wiktor Szabo.
Analityk japońskiego holdingu finansowego Nomura Timothy Ash sugeruje, że emisja obligacji będzie ciosem dla skuteczności zachodnich sankcji przeciwko Rosji.
“Jeśli państwo może bezpiecznego dawać pieniądze na długi okres, to co przeszkodzi mu je przesuwać się dalej w łańcuchu na dół, dać ich do państwowych przedsiębiorstw, niezależnie od tego, czy znajdują się one pod sankcjami lub nie, ułatwiając tym samym sytuacja finansowa kraju, banków i korporacji? To zrobić wielką dziurę w finansowej części trybu sankcji”, — uważa ekspert.