W demonstracji wzięło udział tysiące osób, wśród nich obrońcy praw człowieka, politycy i przedstawiciele związków zawodowych.
W Paryżu odbyła się wielka demonstracja przeciwko planom rządu przedłużyć działanie stanu wojennego w kraju, a także pozbawiać obywatelstwa francuskiego ludzi z podwójnym obywatelstwem, skazanych za terroryzm.
W demonstracji wzięło udział tysiące osób, wśród nich obrońcy praw człowieka, politycy i przedstawiciele związków zawodowych. Domagają się natychmiastowego wycofania obowiązywania stanu wojennego, który został wprowadzony po listopadowych zamachów terrorystycznych w Paryżu, w których zginęło 130 osób.
W minioną środę minister sprawiedliwości Francji Christian Тобира odeszła na emeryturę z powodu jego niezgodności z planami pozbawienia obywatelstwa skazanych za terroryzm.
Jednak zakrojone na szeroką skalę akcje odbyły się w sobotę w innych francuskich miastach, w tym w Tuluzie i Marsylii.
Przeciwnicy stanu wojennego uważa, że zwiększenie liczby patroli policji i ograniczenia w prowadzeniu masowych akcji szkodzą demokracji i są nieskuteczne w walce z terroryzmem.
Setki tysięcy włochów wyszli przeciwko małżeństw homoseksualnych