WSJ: niszczyciel MARYNARKI wojennej USA ponownie wszedł w morze południowochińskie
Temat:
Operacja USA w morzu Południowo-Chińskim (49)
09:3130.01.2016 (aktualizacja: 09:47 30.01.2016)173303Маневры эскадренного миноносца “Curtis Wilbur” w pobliżu wysp archipelagu Парасельских wysp są skierowane przeciwko “nadmiernych roszczeń terytorialnych” Pekinu, Tajwanu i Wietnamu, pisze biznesowa gazeta Wall Street Journal. © AP Photo/ U. S. Navy, Walter T. Ham IV
LUBUSKIE, 30 stycznia — RIA novosti. Amerykański niszczyciel “Curtis Wilbur” (USS Curtis Wilbur) rozpoczął patrolowanie w pobliżu spornych wysp na morzu południowochińskim, informuje The Wall Street Journal”.
© RIA novosti. Aleksander Вильф | Sprzedam иллюстрациюАдмирал: USA nalegają na darmowej nawigacji w Południowo-Chińskim мореПо słów rozmówcy wydania, bezimienny urzędnik Pentagonu, эксадренный torpedowiec MARYNARKI wojennej USA zbliżył się do terytorium wyspy Tryton archipelagu Парасельских wysp na odległość 12 mil morskich w ramach operacji, mającej na celu ochronę przestrzegania zasady “wolności nawigacji na morzu południowochińskim.
“Operacja w obronie wolności nawigacji” — to seria manewrów okrętów amerykańskiej marynarki wojennej, skierowanych przeciwko “nadmiernych”, zdaniem Waszyngtonu, morskich ambicji Chin, wyspy Tajwan i Wietnam na umyte archipelag Парасельских wysp wody, zauważa gazeta.
© AP Photo/ Ritchie B. Tongo/Pool Chiny potępia działania podważające jego суверенитетВМС STANY zjednoczone wysłały “Curtis Wilbur” na patrole, nie mówiąc ani jednego z kandydatów na sporne wyspy o rozpoczęciu operacji, dodaje gazeta. Według słów urzędnika, patrole trwało około trzech godzin, w strefie prowadzenia manewrów statków MARYNARKI wojennej Chin nie została zauważona.
W październiku 2015 roku STANY zjednoczone wysłały niszczyciel w rejonie morza południowochińskiego, w pobliżu spornych wysp Наньша (Spratly), które Chiny uważa za swoje. MSZ CHRL wyraził protest USA, stwierdzając, że działania te naruszają suwerenność Chin. STANY zjednoczone oświadczyły, że i w przyszłości będą pływać wszędzie tam, gdzie zezwala na międzynarodowe prawo, niż dali do zrozumienia, że nie uznają suwerenność Chin nad wyspami — w przeciwnym wypadku chodziło o wejściu okrętów USA na wody terytorialne CHIN bez zgody.