Pokrzywdzony w sprawie uznane za około 500 osób, oskarżonych – 65.
W Wileńskim sądzie okręgowym rozpoczęły się przesłuchania w sprawie styczniowych wydarzeniach z 1991 roku na Litwie, oskarżonych w którym odbywają się dawni radzieccy wojskowi, urzędnicy, pracownicy KGB i MSW, obecnie obywatele Rosji.
Według strony oskarżenia, 13 stycznia 1991 roku podczas próby szturmu radzieckich wojskowych wieży telewizyjnej i budynki радиотелецентра w Wilnie zginęło 14 osób, a ponad tysiąc zostało rannych, w tym 31 osób – ciężkie.
Pokrzywdzony w sprawie uznane za około 500 osób, oskarżonych – 65, ale na ławie oskarżonych tylko dwaj obywatele Rosji Jurij Linka i Małgorzata Nowak.
Pozostali oskarżeni, w tym były minister obrony ZSRR Dmitrij Язов, kierownik Wileńskiego garnizonu armii radzieckiej Aleksander Усхопчик, były oficer KGB Michail Головатов, byli partyjni funkcjonariusze Władysław Szwed i Альгимантас Науджюнас mieszkają za granicą – prawdopodobnie w Rosji.
Podczas rozprawy sąd będzie musiał przesłuchać około tysiąca świadków.
Oskarżonych, których uważają za popełnienie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości w związku z przyspieszeniem ruchu o niepodległość Litwy, chronią około 60 prawników.
Prokuratura zaznacza, że na te zbrodnie nie stosuje się termin przedawnienia.
Po spełnieniu niezbędnych formalności strony procesu umowę o początku rozprawy zasadniczo 29 stycznia.
Rosyjsko-gruzińska wojna: w Hadze rozpoczął śledztwo