Policja zatrzymała nastolatka, które zagrażały fałszywym bronią
00:2426.01.20165520 do Incydentu doszło w centrum miasta Boulogne-Billancourt na południowy-zachód od Paryża. 15-latek groził nabywcy kopie amerykańskiego automatu i automatycznego pistoletu. © RIA novosti. Christina Afanasjewa | Sprzedam ilustrację
MOSKWA, 26 jan — RIA novosti. Francuska policja zatrzymała nastolatka, które zagrażały odwiedzającym centrum handlowego na przedmieściach Paryża fałszywym broni, informuje w poniedziałek kanał telewizji BFMTV.
Według danych tv, do incydentu doszło około godziny 18.00 czasu lokalnego (20.00 czasu gmt) w mieście Boulogne-Billancourt na południowy-zachód od Paryża: 15-latek wszedł w lokalnym centrum handlowym i zaczął grozić odwiedzającym. Według komisarza policji Allen Verona (Alain Veron), były to kopie amerykańskiego automatu i automatycznego pistoletu.
Według danych tv, zagrożenia nastolatka wywołały panikę wśród klientów centrum handlowego, jednak w niedługim czasie jeden z użytkowników sklepu mógł powalić napastnika na ziemię i wezwał policję.
Poinformowano, że nastolatek był z dobrej rodziny. Zdaniem funkcjonariuszy policji, swoimi działaniami młodzieniec chciał zwrócić na siebie uwagę.
Tryb PE został wprowadzony na terenie Francji decyzją gabinetu ministrów po atakach terrorystycznych z 13 listopada ubiegłego roku w Paryżu, którego ofiarami stali się 130 osób. 20 listopada francuski parlament niemal jednogłośnie zatwierdził decyzję o przedłużeniu PE we Francji do 26 lutego 2016 roku.
Wieczorem 13 listopada trzy skoordynowane grupy terrorystów przeprowadzić serię ataków w Paryżu i na jego przedmieściach Saint-Denis. Troje dżihadyści wysadzili w powietrze “pas śmierci” od stadionu Stade de France, gdzie odbywał się mecz piłki nożnej pomiędzy reprezentacjami Francji i Niemczech. Druga grupa (prawdopodobnie z czterech osób, z których jeden jest poszukiwany) zaatakowała kawiarnie i restauracje na północny-wschód od Paryża. Jeszcze troje zakładników w sali koncertowej “Bataclan”. W sumie ofiarami 130 osób, a ponad 350 zostało rannych.