Obrońcy praw człowieka w szoku atakami na dziennikarzy po protestach w USA

Brutalność policji i demonstrantów w stosunku do dziennikarzy spowodowany retoryki prezydenta Trumpa, który демонизирует MEDIÓW, uważa się w organizacji Reporterzy bez granic.

Praw człowieka organizacja Reporterzy bez granic potępiają incydenty z dziennikarzami w świetle protestów w USA spowodowanych śmiercią zwyczaj George ‘ a Floyd. Działania prezydenta Donalda Trumpa na “demonizowania MEDIÓW i tworzenia wyraźny obraz wroga” przewidywalny doprowadziły do wybuchu przemocy, powiedział dyrektor generalny organizacji Christian Świat w poniedziałek, 1 czerwca.

“Bezprecedensowe okrucieństwo, z której jak policja i protestujący zaatakowali dziennikarzy, jest wynikiem tej wrogiej retoryki”, − podkreślił on.

Policji należy chronić przed przemocą obejmujących akcje protestacyjne reporterów i nie przeszkadzać w ich pracy, przypomniał obrońca praw człowieka.

Nie mniej 68 ataki na dziennikarzy w 30 miastach w USA

Według informacji Reporterów bez granic, w ciągu ostatnich dni w 30 miastach w Stanach Zjednoczonych odnotowano co najmniej 68 ataków na przedstawicieli MEDIÓW, w tym z zastosowaniem gumowych kul i gazem łzawiącym.

Tak, w Minneapolis 31 maja były łuskane korespondent Deutsche Welle Stefan Зимонс i operator Max Ferg, a dzień wcześniej od gumowych kul ucierpiały dwie pracownika agencji informacyjnej Reuters.

Ponadto, policja wielokrotnie aresztowano dziennikarzy. Podobne incydenty miały miejsce z ekipą telewizji CNN, korespondentem australijskiej telewizji 9News, fotografem gazety codziennej Las Vegas Review-Journal i fotograf-freelancer, który opracował na zlecenie agencji AFP.

W niektórych przypadkach dziennikarze ucierpiały od działań protestujących. Obrońcy praw człowieka zauważył atak na reportera KDKA-TV w Pittsburghu i pracownika Fox News w Waszyngtonie.

Tymczasem ambasada Rosji w Waszyngtonie wystosował notę protestacyjną w departament stanu USA po incydencie z korespondentem RIA novosti Michałem Тургиевым. Policja utylizację mu w twarz, gaz łzawiący, mimo, że mężczyzna nie miał oporu i wykazać swoją press-mapę, wyjaśnił ambasador federacji ROSYJSKIEJ Anatolij Antonow. Dyplomata zażądał, aby przeprowadzić dokładne śledztwo.

Protesty po tragedii w Minneapolis

George Floyd zmarł 25 maja w Minneapolis, po tym, jak biały policjant przy wsparciu trzech kolegów przez prawie dziewięć minut cisnął mu kolanem na gardło. Śmierć 46-letniego afroamerykanina zdobyła rozgłos dzięki filmów świadków.

Cała czwórka policjantów zwolnionych. Główny pozwany został zatrzymany, został oskarżony o zabójstwo z zaniedbania, w odniesieniu do trzech innych czynności śledcze trwają.

Tragedia w największym mieście Minnestoa wywołała masowe protesty w kraju. Demonstracje przerodziły się w zamieszki i starcia z policją. W wielu miastach USA, wprowadzono godzinę policyjną, a do tłumienia zamieszek udział żołnierze gwardii Narodowej.

Źródło: Rosyjski serwis DW

Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet


Date:

by