Mąż z żoną zostali przewiezieni do szpitala nieprzytomny. Później mężczyzna zmarł, a kobieta i dziecko pozostają na leczeniu.
W miejscowości Яромель Киверцевского rejonu obwodu Wołyńskiego nieznaną substancją razą małżonkowie i ich dziecko. Mężczyzna zmarł w szpitalu, kobieta jest w ciężkim stanie. O tym we wtorek, 12 listopada, informuje służba prasowa policji dziedzinie.
Podkreśla się, że w przeddzień wieśniacy znaleźli w domu w miejscu zamieszkania parę bez świadomości. Wraz z małoletnim dzieckiem ofiary były w szpitalu.
Według danych policji, w ten sam dzień mężczyzna zmarł w szpitalu. W celu ostatecznego ustalenia przyczyn śmierci ciało skierowano na przeprowadzenie ekspertyzy sądowo-medycznej.
W sprawie śmierci mężczyzny zostało wszczęte śledztwo.
Policja nie wyklucza, że rodzina mogła być trujące grzyby lub zastępcze alkoholu.
Tymczasem, dyrektor ds. technologii informacyjno-analitycznej pracy KP Луцкая szpital kliniczny Andrzej Смольянинов, donosi UNIAN, że mężczyzna i kobieta, którzy wczoraj zostali przewiezieni do szpitala, zatrute nieznaną substancją.
“W klinice to zupełnie nie wygląda na zatrucie grzybami. Pacjenci zostali przewiezieni do nieprzytomny na oddział detoksykacji ostrych zatruć i dializy, gdzie prowadzona była intensywna terapia. Mimo to, mężczyzna w nocy zmarł. Kobieta na rano przyszła świadomość. Teraz ona nadal otrzymywać intensywnej terapii” – powiedział Смольянинов.
Jego zdaniem, kobieta jest w ciężkim stanie. Lekarze nie dają żadnych prognoz co do jej powrotu do zdrowia. Jak poinformowano w Wołyńskiej wojewódzkim dziecięcym nowym centrum medycznym zjednoczeniu, w tej chwili семимесячный dziecko jest u nich na leczeniu.
Wcześniej w USA 11 osób zostało zatrute przez substancją chemiczną w restauracji. Do incydentu doszło w czwartek wieczorem podczas sprzątania pomieszczenia za pomocą środka czyszczącego Super 8.
A w Holandii i Niemczech pięć osób zmarło od kiełbasy. Ludzie stali się ofiarami листериоза – infekcji bakteryjnej. Również dziesiątki nabywców tej kiełbasy zachorowało.
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet