Były prezydent Boliwii prezydent podziękował “braci z Federacji tropikalnej części departamentu Cochabamba” za ochronę.
Po rezygnacji z prezydenckiego stanowiska Boliwii Evo Morales ukrywali się u członków związków zawodowych producentów koki z departamentu Cochabamba. O tym były boliwijski przywódca napisał na Twitterze 11 listopada.
“Tak spędziłem pierwszą noc po rezygnacji z prezydentury przez capello, który wystawił Carlos Mesa i Luis Fernando Camacho przy pomocy policji” – powiedział Morales pod zdjęciem, na którym on leży na podłodze.
Także były prezydent podziękował “braci z Federacji tropikalnej części departamentu Cochabamba” za udzielenie ochrony.
Związki zawodowe, które składają się приютившие Morales, znane z produkcji liści koki.
Przypomnijmy, że 10 listopada na tle protestów i zamieszek Morales poinformował o swojej dymisji po 13 latach pobytu u władzy. Później poszło na emeryturę kierownictwo Boliwii.
Masowe akcje w Boliwii rozpoczęły się po wyborach prezydenckich, które odbyły się 20 października. Protestujący oskarżają władze o oszustwa podczas liczenia głosów, później potwierdził to raport obserwatorów Organizacji państw amerykańskich.
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet