Serbscy parlamentarzyści twierdzą, że Belgrad jest zmuszony wejść w sojusz Północnoatlantycki.
Członkowie komisji obrony i spraw wewnętrznych parlamentu Serbii poinformował kolegów z federacji ROSYJSKIEJ o ciśnieniu na Belgrad ze strony NATO na celu nakłonienie go do członkostwa w sojuszu.
O tym 24 listopada w Belgradzie oświadczył zastępca przewodniczącego Komitetu Rady Federacji do spraw międzynarodowych Andriej Klimow, przekazuje RIA novosti.
“Na serbów teraz okazuje się bezprecedensową presję, dziś w rozmowie z członkami ich komisji obrony i spraw wewnętrznych zapewniali, że jest bardzo mocny nacisk, aby zachęcić ich przystąpić do NATO. Jest to sprzeczne z tym oficjalnym stanowiskiem, które zawsze słyszymy od natowskich struktur o tym, że, jak mówią, nie zmuszamy nikogo do nas iść, a ludzie sami idą, a my nie możemy im odmówić” − powiedział Klimow.
Zaznaczył, że to nie pierwszy raz, kiedy w rozmowie z regionalnymi partnerami okazuje się, że “ich dosłownie próbują zmieścić w tej organizacji wojskowej”.
Według rezolucji parlamentarnej 2007 roku, Serbia przestrzega neutralności w odniesieniu do wojskowych sojuszy.
Premier Serbii potwierdził rezygnację z członkostwa w NATO
Wcześniej prezydent Serbii Aleksander Vučić oświadczył, że dostawy rosyjskiej broni są niezbędne dla ochrony od NATO.