Amerykańscy wojskowi zdecydowali się pozostać w Syrii

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa rozszerzyła zadania w odniesieniu do Syrii. Teraz Waszyngton będzie domagać się już nie tylko wyzwolenia kraju od bojowników terrorystycznej grupy “Islamskiego państwa” (IG, zakazana w Rosji), ale i pewnego dostosowania w politycznym uregulowaniu w SAR. O tym informuje “The Washington Post”.

“Wojska [syryjskiego przywódcy] Baszara el-Asada wraz z irańskimi i rosyjskimi sojusznikami dobijają resztki bojowników IG” — czytamy w artykule.

Wydanie zauważa, że porażka IG nieuchronnie i w Stanach Zjednoczonych “nie będzie wymówek” dla obecności w Syrii.

Według źródeł gazety, STANY zjednoczone planują wykorzystać pozostały na północy Syrii kontyngentu wojskowego do obsługi głównie kurdyjskich “sił Demokratycznych w Syrii” (ДСС). W miejscach, gdzie pozostają zawodnicy ДСС, amerykanie chcą pomagać budować samorząd terytorialny i w ten sposób wywrzeć presję na prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

W połowie listopada szef Pentagonu Jim Мэттис powiedział, że amerykanie nie wyjdą z Syrii, dopóki nie zostanie zawarte porozumienie polityczne w sprawie rozliczenia między Асадом i opozycją.

The Washington Post donosi, że według oficjalnych danych, obecnie na syryjskiej terenie znajdują się 503 amerykańskich żołnierzy. Przy tym, jak zauważa gazeta, w rzeczywistości jest ich o wiele więcej.


Date:

by