Skoczek z hotelu Khreschatyk opowiedział o motywach

Mężczyzna rozmawiał z dziennikarzami w holu hotelu.

Mężczyzna trzyma w napięciu kilka godzin organów ścigania i opinii publicznej zagrożenie popełnić samobójstwo na Chreszczatyk w Kijowie, wyszedł do holu hotelu i opowiedział o своимх motywach. O tym informuje gazeta Kraj z miejsca zdarzenia.

W szczególności, powiedział dziennikarzom, że na półce z hotelu wyszedł ze strachu o swoje życie: rodem z Doniecka rzekomo dążą i chcą zabić. Na uściślające pytanie, kto tego chce, on odpowiedział, że jest to tajna informacja.

Według informacji korespondenta Kraju, w trakcie rozmowy mężczyzna często mylił się na język angielski i powiedział, że od 2013 roku mieszkał w Kanadzie. Oprócz tego, on zawiadomił, jak zwracał się ze swoimi problemami na policję Amsterdamu, ale tam go ignorowali. Potem powiedział, że go zignorował i w ukraińskich госорганах, gdzie zwracał się “ratowaniem życia”. Dlatego on i zaczął wywoływać konsula Rosji, gdy stał na gzymsie.

“Bo to jest ostatnia rzecz, gdzie mogę zwrócić się tutaj” – powiedział.

W trakcie opowiadania mężczyzna często пускался w dywagacje na temat aktualnej sytuacji politycznej. Tak, on powiedział, że Majdan nie przyniósł Ukrainie tego, co obiecał – “nowego kraju”. Również ex-дончанин oświadczył, że w kraju panuje korupcja. Dalej, rozmawiając z dziennikarzami, powiedział, że wojsk rosyjskich na Donbasie nie ma – o tym mu opowiadali rodzice i znajomi, pozostałe w Doniecku.

Przypomnimy, przedtem zawiadamiało się, że w centrum Kijowa mężczyzna grozi skok z trzeciego piętra hotelu Khreschatyk. On udał się na siatkę, napięte na poziomie trzeciego piętra, i domagał konsulów ROSJI i Kanady.

W trakcie negocjacji okazało się, że mężczyzna ma na imię Tomek, on w przeddzień wjechał w pokoju 205 hotelu Khreschatyk w paszporcie obywatela Kanady. O sobie powiedział, że pochodzi z Doniecka, a także, że nikomu nie ufa i boi się, że go zabiją.

Po długich negocjacjach mężczyzna zdanie skakać.


Date:

by