Liczba zabitych w pożarze w londyńskim bloku Grenfell Tower może wzrosnąć do 58 osób. Taką sytuację popełnił przedstawiciel Scotland yardu Stewart Kandy, przekazuje Reuters.
“58 osób, które według naszych informacji były w Grenfell Tower w nocy, nierozliczony. To smutne, ale nie wykluczam, że oni nie żyją”, — powiedział on.
Według oficjalnej informacji policji Londynu, do tej pory żyje zarejestrowane 30 osób.
W szpitalach pozostają 24 osoby, w 12 z nich w ciężkim stanie.
Władze zobowiązały się przeprowadzić dokładne dochodzenie w sprawie wypadku. Ewakuowanych mieszkańców tymczasowo umieszczony w pobliskich centrach pomocy, meczetach i kościołach.
Pożar w 24-piętrowym budynku mieszkalnym w brytyjskiej stolicy rozpoczął się w nocy 14 czerwca. Budynek spalił prawie całkowicie. Większość mieszkańców domu — pochodzący z Afryki i krajów Bliskiego Wschodu.
Brytyjskie MEDIA donoszą, że inwestor, ремонтировавший wielomieszkaniowy dom zaoszczędził na obudowie budynku.