Start sesji Zadowoleni: próba sformatować rada ministrów, zachowując koalicję

Start sesji Zadowoleni: próba sformatować rada ministrów, zachowując koalicję

04:2902.02.20163 Parlamentarzyści, jak ma wrócić do kwestii zatwierdzania w ogóle konstytucyjnych zmian w części decentralizacji władzy. Oczekiwane są także zmiany kadrowe w ukraińskim rządzie.В фойе Верховной Рады Украины. Архивное фото © RIA novosti. Eugeniusz Kotenko | Sprzedam ilustrację

KIJÓW, 2 lutego — RIA novosti. Czwarta sesja ukraińskiego parlamentu europejskiego viii kadencji otwiera się we wtorek, nowy etap pracy rady Najwyższej oznaczać wzmocnienie rywalizacji prezydenckiej i премьерской zespołów, a także próbując zachować aktualną koalicję.

Zakłada się, że posłowie wrócą do kwestii zatwierdzania w ogóle konstytucyjnych zmian w części decentralizacji władzy, która przewiduje przekazanie kompetencji w regionach. Do tego posłów należy skonsolidować wysiłki i znaleźć co najmniej 300 głosów. Oczekiwane są także zmiany kadrowe w ukraińskim rządzie. Eksperci uważają, że w pierwszej kolejności zostaną wypełnione wolnych stanowiskach w rządzie. Przy tym premiera Arsenijowi Jaceniukowi, najprawdopodobniej uda się utrzymać swoje stanowisko.

Zakończenie procesu konstytucyjnego

Cieszę się na ostatnim plenarnym tygodniu poprzedniej sesji planuje zatwierdzić zmiany w Konstytucji dotyczące decentralizacji, jednak władze zdecydowały się odłożyć głosowanie na czas nieokreślony. Władze Ukrainy uważa, że, mimo nacisków Zachodu, nie warto się spieszyć z ostatecznym przyjęciem zmian konstytucyjnych, dopóki nie zostanie osiągnięty trwały rozejm w Donbasie. Kijów również nalega na przywróceniu kontroli na polsko-ukraińskiej granicy i postępach w rozwiązywaniu humanistycznych punktów mińskich porozumień.

Ponadto, u parlamentarnej koalicji nie ma wymaganych 300 głosów. Posłowie prorządowych partii nie chcą wspierać zmiany w Podstawowe prawo, które w rzeczywistości zawierają normy o szczególnym statusie Donbasu. Ich zdaniem, proponowane prezydentem Piotrem Poroszenko zmiany niosą zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy i nie doprowadzą do pokojowego uregulowania konfliktu na wschodzie kraju.

Zdając sobie sprawę z beznadziejności sytuacji, w zespole Poroszenko znaleźli sposób rozwiązania Konstytucji z minimalnym репетиционными kosztami.

Grupa posłów zwróciła się do trybunału Konstytucyjnego z prośbą oficjalnie wyjaśnić położenie ustawy zasadniczej o terminie przyjęcia zmian w Konstytucji. W szczególności, parlamentarzyści poproszono o wyjaśnienie, czy oznacza wyrażenie “na następnej sesji zwyczajnej Zadowoleni” bezpośrednio następujące po numerze sesję parlamentu, czy mamy na myśli każda kolejna sesja. Jeśli sąd zdecyduje, że w Konstytucji jest mowa o każdej kolejnej sesji, to się Cieszę otrzyma podstawy prawne odłożyć rozpatrzenie zmian w decentralizacji na czas nieokreślony.

Posłowie wzięli również jeszcze jedna wątpliwa z punktu widzenia prawa decyzja. Cieszę się w miniony czwartek wprowadziła zmiany w regulaminie swojej pracy, które pozwalają odroczyć zatwierdzenie zmian konstytucyjnych. Posłowie niektórych frakcji skrytykował tę decyzję, twierdząc, że procedura zmieniająca ustawa zasadnicza wyraźnie napisane w tekście Konstytucji i regulamin nie może zastąpić główny dokument prawny kraju.

“To haniebne антиукраинское akcja, której celem przepchnięcia w Konstytucji specjalny status dla Donbasu, federalizację Ukrainy i w konsekwencji jej zniszczenie”, — powiedział lider partii Radykalnej, Oleg Laszko.

Polityk uważa, że w ten sposób władze starają się zyskać na czasie do wyszukiwania brakujących głosów za konstytucyjne zmiany dotyczące decentralizacji. Laszko także zagroził zakwestionować decyzję parlamentu w trybunale konstytucyjnym.

Z kolei marszałek najwyższej Wołodymyr Groisman stwierdził, że zmiana przepisów rozporządzenia żadnych zagrożeń dla Ukrainy nie ponosi, w ten sposób deputowani tylko przedłużyć czasie dyskusji w sprawie projektu zmian konstytucyjnych.

W tej chwili nie jest jasne, kiedy konstytucyjny proces zostanie wznowiony. Najprawdopodobniej będzie to zależało od wyniku negocjacji w formacie “południowy potok” (Francja, Niemcy, ROSJA, Ukraina). W końcu grudnia przywódcy “czwórki” w trakcie rozmowy telefonicznej zgodzili się na początku lutego zorganizować spotkanie na poziomie ministrów spraw ZAGRANICZNYCH, aby omówić realizację mińskich porozumień w sprawie uregulowania ukraińskiego. Zgodnie z zapowiedziami źródeł, spotkanie może odbyć się w Paryżu, prawdopodobnie, 9 lutego.

Jaceniuk VS Poroszenko

W nowym sezonie politycznym posłowie wrócić do kwestii formatowania składu rządu ukraińskiego. Pomimo niedawne wspólne oświadczenie Poroszenki i Jaceniuka o konieczności “zakopać topór wojenny” i zjednoczyć się w imię politycznej i ekonomicznej stabilizacji w kraju, konfrontacja między dwoma zespołami na tle kadrowych obrotów tylko się nasila.

Nowy etap konfliktu nastąpił po nieoczekiwanego wniosku premiera o konieczności przyjęcia nowego projektu Konstytucji na ogólnoukraińskim referendum. Zdaniem ekspertów, inicjatywa Jaceniuka nie ma prawnej perspektywy i jest próbą bezpośredniego szantażu zespołu Poroszenko. Politolodzy podkreślają, że celem takiej technologii informacyjnej — przedłużenie uprawnień premiera i członków jego zespołu w przeddzień kadrowych zmian w rządzie.

Jak wyjaśnił współpracownicy premier, w taki sposób, Jaceniuk wysłał sygnał drużynie prezydenta, że nie będzie sam odpowiedzialny za gospodarczy porażkę w kraju i otwarty na propozycje koalicji po częściowym kadrowych zmian.

W zespole prezydenta inicjatywę premiera ostro krytykowali. Poseł od prezydenckiej partii “Blok Petra Poroszenki “Solidarność” Iryna Fryz oświadczyła, że taki krok może doprowadzić do zerwania mińskich porozumień. Szereg ukraińskich MEDIACH pisali, że Poroszenko rzekomo osobiście musiałem się tłumaczyć zachodnim partnerom, że kryje się za wypowiedzi Jaceniuka.

Personalne handel

Rozmowy na temat formatowania rządu na Ukrainie pochodzą jeszcze z końca 2015 roku. Wielu deputowanych do rady Najwyższej, niezadowolony z pracy rady ministrów, domagając się dymisji Jaceniuka. Wtedy premierę udało się utrzymać swoje stanowisko, w dużej mierze kosztem pozycji Zachodu, który ustami wiceprezydenta USA Joe Bidena, zobaczy Kijów, wezwał рассорившуюся ukraińską koalicję do jedności dla przyszłości kraju.

Od początku 2016 roku historia z ponownym formatowaniem rządu nabrała nowego tempa. Wstępnie raport rady ministrów o wykonanej pracy zaplanowano na 16 lutego. Według lidera frakcja pro prezydenckie Jurija Łucenki, od tego, w tym zależeć będzie dalszy pobyt premiera w poście.

“Łódź jest taki: informacje o działalności rządu, przedstawione posłom, raport rządu i wprowadzanie kandydatów ministrów, a może i premier-ministra po wykonaniu tego raportu. Wszystko zależy od tego, jak sala zareaguje na raport”, – powiedział Łucenko.

Według informacji posłów rządzącej partii, teraz nie warto obawiać się dymisji czele ministerstwa Finansów Natalii Poroszenko i szef ministerstwa Gospodarki Айварасу Абромавичусу, biorących udział w negocjacjach z Zachodem w sprawie pomocy finansowej, a także ministrowie, które są przypisane do limitu prezydenta czele Ministerstwa obrony Stepanowi Полтораку i szefa MSZ Pawła Климкину.

Na dziś w rządzie jest kilka wolnych stanowisk. W szczególności, nie jest przypisany do wicepremier, minister infrastruktury, którego fotel do wzięcia we wrześniu ubiegłego roku, po opuszczeniu przez Radę przedstawiciela partii Radykalnej,” Valeria Вощевского. Ponadto, od lipca 2015 roku, po odejściu Igora Szewczenki (kwota partii “Batkiwszczyna” eks-premiera Julii Tymoszenko) wolne stanowisko szefa Минэкологии.

Do tej pory nieobsadzone pozostaje stanowisko pierwszego wicepremiera. Na niej w zespole Poroszenko oferują przypisać Witalija Ковальчука, który obecnie zajmuje stanowisko pierwszego wiceministra administracji prezydenta. Iść do pracy do gabinetu — chęć osobistego Ковальчука, który chce wrócić do publicznej polityki.

Według informacji ze źródeł internetowego wydania “insider” doradztwo, możliwość przeznaczenia Ковальчука do gabinetu powoduje podrażnienie Jaceniuk. W otoczeniu premiera opowiadają, że wrogość między nim i Ковальчуком istnieje od czasów wydarzeń na majdanie Nezalezhnosti (plac Niepodległości).

“Teraz Jaceniuk naprawdę boi się, że Kowalczuk wejdzie do gabinetu i przygotuje tam grunt dla nowego premiera” — pisze “był wtyczką”, powołując się na swoje źródła w премьерской partii.

Na stanowisko ministra infrastruktury traktowany kandydatura Pawła Рябикина, wcześniej funkcjonującego jednym z zastępców mera Kijowa Witalija Kliczko. MEDIA piszą, że Рябикин dobrze zaznajomiony z Poroszenko — studiowali razem na uniwersytecie.

Na stanowisko ministra zdrowia zamiast Aleksandra Квиташвили w Parlamencie dyskusji kandydaturę dyrektora ukraińskiego Centrum serca Borysa Тодурова.

Kolejna rotacja kadrowa, w której domaga się osobiście Poroszenko, do szefa MSW Arsen Sankcji”. Minister ostatecznie zniszczył swoje relacje z prezydentem po publicznej kłótni z gubernatorem obłasti, eks-prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Incydent zakończył się “latających szklanki” i publicznymi oskarżeniami o korupcję. W tej chwili Jaceniuk zamierza do końca utrzymać Avakova, którego uważa za jednego ze swoich najbliższych współpracowników.

Jaceniuk pozostaje?

Lider frakcja pro prezydenckie w Parlamencie w grudniu ubiegłego roku powiedział swoim towarzyszom, że Jaceniuk wytrzyma “do końca sezonu grzewczego”. Od tego czasu plan się nie zmienił. Pomimo publicznych zapewnień prezydenta w wsparciu premiera, w administracji głowy państwa opracowują scenariusz z przeznaczeniem na wiosnę nowego szefa rady ministrów.

W Parlamencie nie ukrywają, “odciąć się” od Jaceniuka chcą wiele, ale tu znaleźć głosy pod nowego premiera będzie problematyczne. Istnieje ryzyko, że w przypadku rezygnacji szefa rządu cały rząd będzie w stanie pełniących obowiązki. Jeszcze jeden problem prezydenckiej zespołu — krótka ławka rezerwowych. Poroszenko aż pewnego zaproponować zamiast Jaceniuka. Kilka miesięcy temu na tym stanowisku badano trzy kandydatury — przewodniczący parlamentu Wołodymyr Groisman, szef Rady bezpieczeństwa narodowego i obrony Ołeksandr Turczynow, a także Saakaszwili.

W tym samym czasie wielu posłów uważa, że dymisji Jaceniuka na razie nie będzie. W “Bloku Petra Poroszenki”, “Batkiwszczyny” i “Samopomocy” razem nie więcej niż 180 głosów, przy niezbędnym minimum 226. Pozostałe frakcje i grupy raczej nie dają głosu, tak jak ich sponsorów i premiera ułożyły się “dobre wzajemne relacje”.

Gotowość aż kontynuować współpracę z Jaceniukiem na stanowisku premiera potwierdził w niedzielę lider frakcji “Blok Petra Poroszenki”.

“Jestem pewien, że jeśli Jaceniuk będzie w stanie porozumieć się w sprawie nowego zespołu profesjonalistów, których będą wspierać frakcji koalicji, będziemy mieli nowy rząd, na czele z Jaceniukiem i efektywne większość, aby podjąć niezbędne prawa. Jeśli zaczną się walki partyjnych ambicji lub ultimatum osobistych pytań, nic z tego nie będzie”, — uważa on.

Uniknąć wyborów pomoże Laszko

Współpracownicy prezydenta nie wykluczają, jeśli konfrontacja między Poroszenko i Jaceniukiem będzie rosnąć, będzie realizowany radykalny scenariusz — w postaci przedterminowych wyborów parlamentarnych. Jednak aby przeprowadzić przedterminowe wybory, potrzebujesz minimum prawny powód — rozpad koalicji. Jaceniuk rozumie, że powtórne wybory do rady Najwyższej bardzo niewygodne jego partii “front Ludowy”, oszacowanie od której obecnie mieści się w granicach statystycznego błędu.

Dlatego w zespole premiera trwa walka o zaangażowanie lidera partii Radykalnej, Laszko, który ma w zanadrzu odpowiedni 21 głos. Lider radykałów może wrócić do koalicji w zamian za delegowanie swoich przedstawicieli na stanowiska wicepremiera i ministra środowiska.

Laszko często pomaga premierę głosami za rozpatrzenie potrzebnych mu rachunki. To właśnie dzięki głosom rodników w końcu roku został przyjęty budżet na rok bieżący. Zwrot tej skandalicznej polityce pozwoli również wzmocnić koalicję i zmniejszyć wpływ “Samopomocy” i “Batkiwszczyny”, które często szantażują pozostałe partnerów wyjściem ich większości.

Lider partii Radykalnej, rzekomo już wysłał do prezydenta i premiera szereg politycznych i ekonomicznych wymagań, po spełnieniu których może on wrócić do koalicji. Wśród głównych — rezygnacja szefów prokuratury Generalnej i narodowego banku polskiego, a także odmowa świadczenia Granicach specjalnego statusu.


Date:

by