Policja w Nowej Zelandii nie znalazłam związku dwóch zatrzymanych z zamachem

Władze kraju nie znaleźli związku dwóch zatrzymanych z masakry w meczetach: jednego człowieka wypuścili, drugi – oskarżona w innym przestępstwo.

Nowozelandzkie policjanci na razie nie znaleziono dowodów, które mogłyby potwierdzić udział jeszcze dwóch zatrzymanych po ataku na meczet w Christchurch do ataków. Mówi się o tym w odpowiednim komunikacie na oficjalnej Twitter resortu.

Według danych organów ścigania, “na tym etapie” śledztwa takich objawów nie ma.

Tylko w dzień zamachu zatrzymano trzy osoby. Następnie wszyscy zostali aresztowani, jeden z nich – 28-letniemu австралийцу, który prowadził w swoim Facebook transmisję ataku, – oskarżona o morderstwo, w przeddzień stanął przed sądem.

Jeszcze jedną osobę zwolniono. Ostatnio przedstawił zatrzymanemu zarzuty w innym przestępstwo, jest również osadzony w areszcie, podane w policji. Co to było za naruszenie, Twitter resortu nie precyzuje.

Według najnowszych danych ofiarami ataku stały się 50 osób.

Zainspirowany Baiwikiem. Zamach w Nowej Zelandii

Policja zatrzymała cztery osoby: trzech mężczyzn i jedną kobietę. Głównym podejrzanym jest 28-letni australijczyk Brenton Таррант. W przeddzień opublikował manifest, w którym wyjaśniał swoje działania w odwecie za zamach w Sztokholmie, ułożone islamistami w 2017 roku.

Zauważ, w manifeście Таррант powiedział, że podobno bywał na Ukrainie.

 

Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet


Date:

by