Pokemon atakuje: w USA boją się interwencji nawet z gier komputerowych

WARSZAWA, 13 paź — RIA novosti. Umiejętności i pomysłowość rosyjskich hakerów, zdaje się, nie zna granic: w wersji telewizji CNN, Donald Trump został prezydentem USA, nie tylko z powodu zakupu rosyjskimi botami politycznej reklamy w sieci społecznej Facebook, ale i z pomocą… pokemon.

CNN powiedział o “interwencji Rosji w sprawy USA za pomocą Pokemon GOИ to nie żart: dziennikarze twierdzą, że Rosja podjęła próbę “wpłynąć na sytuację w USA” na planie popularnej gry mobilnej Pokemon Go, w której użytkownicy poruszając się w świecie rzeczywistym, “łapią” wirtualnych stworzeń. Według informacji telewizji, chodzi o kampanii Don ‘ t Shoot Us (“Nie zabijajcie nas”), kont, które zostały zarejestrowane na portalach społecznościowych. Poinformowano, że organizatorzy kampanii wykorzystali dane z platformy do oświetlenia licznych przypadków policyjnej przemocy wobec afroamerykanów.

Kanał wyjaśnił, że wszystkie filmy w ramach kampanii na YouTube powoływali się na stronie internetowej donotshoot.us, zarejestrowany w Illinois. Z kolei, linki z tej strony prowadziły na konto na Tumblr, a ten w lipcu 2016 roku ogłosił konkurs w grze Pokemon Go. Uczestników konkursu kierowano do miejsc incydentów związanych z policjantem przemocy, a także proponowali nazwać swoich pokemonów nazwiskami poległych amerykan afrykańskiego pochodzenia. W szczególności, materiał, który ogłosił o konkursie, wprowadziła pokemon o imieniu Eric Garner — czarnoskórego mieszkańca Nowego Jorku, który zginął podczas zatrzymania przez policję.

Przy czym tutaj pozornie Rosja? U CNN jest “dowód” jej przynależności do tego tak zwanego “Покемонгейту” (przez analogię z Уотергейтом — politycznym skandalu, który doprowadził do dymisji ówczesnego prezydenta USA Richarda Nixona): według jego wersji, konto kampanii na Facebook był związany z Internet Research Agency, która kanał nazywa “прокремлевской” strukturą.Введение санкций против России и ответные шаги

Zarządzane pokemon

W Moskwie do podobnych zarzutów odnieśli się pobłażliwie. “Wychodząc z logiki CNN, amerykanie afrykańskiego pochodzenia są ustalane ze swoją obywatelską postawą, grając w pokemon. To tak nieudolnie kanał wyjaśnił występowanie problemów rasowych w nowoczesnej Ameryce. Znowu winni są rosjanie … i zarządzane przez nich pokemon” — napisał w Facebook oficjalny przedstawiciel MSZ ROSJI Maria Zacharowa.

Zacharowa odpowiedziała na zarzuty w “istocie” ROSJI na STANY zjednoczone przez Pokemon GoCNN, według senatora Aleksieja Puszkowa, “już nie raz przyłapał na фейковых wiadomościach”. “Im wszędzie мерещились agenci i szpiedzy. Teraz tam zajęli się inni łapią złośliwego pokemon” — napisał na Twitterze.

Zdaniem polityka, telewizji “trzeba robić wrogości rasowej w USA, gdzie policja zabija czarnoskórych obywateli, a nie zwariować z powodu псевдодиверсий pokemon”.

Wszystko na próżno

Od czasu wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych minął już prawie rok, ale temat “interwencji” w nich Rosji nabywa nowych “szczegółami”. Decyzji Facebook wcześniej oświadczyła, że w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej w USA rosyjskie boty kupowali reklamy w tej sieci społecznej, aby mieć wpływ na wynik wyścigu.

Dyrektor wykonawczy firmy Sheryl sandberg miejsce powiedziała, że Facebook opublikuje dane o tym, na kogo został skierowany “rosyjska reklama”, po tym, jak ona będzie do publicznej wiadomości. Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow oświadczył, że Moskwa nie ma z tym nic wspólnego.

Politolog o “wpływie” federacji ROSYJSKIEJ przez Pokemon Go: USA chcą uzasadnić swoje неудачиСтрах przed “rękę Kremla” dotarł do Hollywood: we wrześniu słynny amerykański aktor Morgan Freeman oskarżył Rosję w rzeczywistym ataku na Stany Zjednoczone. On sam, przy okazji, w swoim czasie zagrał w roli prezydenta USA — w film “Zderzenie z otchłanią”. Później aktor zagrał Boga w filmie “Bruce wszechmogący”, gdzie dał bohater Jim Carrey nieograniczoną siłę. Teraz wygląda, że wszechmoc Freeman dał i rosyjskich hakerów.

Tym nie mniej, na zachodnich obywateli te sztuczki amerykański establishment, nie wydaje się szczególnie działają: ponad 40% mieszkańców Francji, Niemiec i Polski pewność interwencji USA, a nie Rosji, w wybory w innych krajach. Świadczą o tym dane sondażu, przeprowadzonego francuskiej socjologicznej przez IFop na zamówienie Sputnik.Opinie.


Date:

by