Do biura wrzucili kilka butelek z koktajlami mołotowa.
Dziś w nocy nieznani sprawcy podpalili biuro partii Opozycyjny blok w mieście Dniepr. O tym poinformowano na stronie internetowej tej siły politycznej.
“11 maja o 3:30 rano dwóch nieznanych mężczyzn, ukrywając twarze pod kapturami, wrzucili kilka butelek z koktajlami mołotowa w siedzibę Opozycyjnego bloku np. Яворницкого (Karola Marksa), 5. Po tym napastnicy uciekli samochodem” – czytamy w komunikacie.
Pożar zlikwidowano dwa wozy strażackie.
W związku z tym incydentem Opozycyjny blok “zwraca uwagę prezydenta Ukrainy, prokuratury Generalnej, organów ścigania na szalonej radykalizmu i bezprawie w Dnieprze i wymaga przywrócenia prawa i porządku”.
Deputowany rady miejskiej Dniepru od Opozycyjnego bloku Siergiej Sukhanov oświadczył, że biuro partii znajduje się w budynku mieszkalnym, dlatego od nocnego podpalenia mogą ucierpieć ludzie. Uważa on, że stoją za tym “radykałów”.
Również poseł skarżył się, że w ciągu ostatniego miesiąca nieznane pokonał 27 namiotów Opozycyjnego bloku w Dnieprze, w których odbywał się “zbieranie podpisów poparcia dla pokoju i rozwoju państwa”.
Jak zawiadamiał Корреспондент.net9 maja w Dnieprze na promocje z okazji Dnia Zwycięstwa nad nazizmem podczas ii wojny światowej miały miejsce bójki – 14 osób rannych, wśród nich sześciu policjantów i ośmiu uczestników akcji.
Następnego dnia minister spraw wewnętrznych Arsen Avakov odpaliłem kierownictwo policji Dniepru i regionu. Również zaplanowano oficjalne śledztwo w sprawie kolizji w Dnieprze na 9 maja.