17-latek zmarł w kawiarni w Odessie

Dwa zespoły karetek próbowały ratować młodego mężczyznę przez około 45 minut, ale im się nie udało.

17-letni chłopiec, który przyjechał z przyjaciółmi, zmarł w kawiarni w Odessie. O tym w niedzielę 17 października informuje kanał Telegram H. Odessa.

Do incydentu doszło w kawiarni „Poddasze”, znajdującej się w dzielnicy Primorsky. Jak wspomniano, młody człowiek był z przyjaciółmi, siedział przy stole, rozmawiał przez telefon, ale nagle zrobiło mu się niedobrze i upadł.

„Facet siedzący przy stole stracił przytomność, wcześniej drżały mu kończyny i obfite ślinienie, gdy biegli za administratorem i próbowali wezwać karetkę, puls przestał czuć na rękach, położyli go na podłodze i zaczęli robić uciskanie klatki piersiowej, raz wezwali karetkę od czwartego zespół jechał przez około 20 minut – powiedzieli naoczni świadkowie.

Przed przybyciem medyków pracownicy kawiarni i jego przyjaciele próbowali pomóc poszkodowanemu.

Przybyli medycy nie byli w stanie samodzielnie ożywić młodzieńca i zawołał inny zespół.

„Jednak wszystkie wysiłki, aby uratować nieletniego, poszły na marne”, mówi wiadomość.

Według naocznych świadków 17-latek nie pił alkoholu. Według niektórych raportów rzekomo „miał problemy z ciśnieniem krwi” i chorobą tarczycy.

XYDESSA

Wcześniej informowano, że w Kałuszu w obwodzie iwanofrankowskim osiem osób zostało hospitalizowanych po zatruciu się jedzeniem zakupionym w straganie Crispy . Wśród hospitalizowanych – dziecko do 15 roku życia.

Wiadomości z Correspondent.net w Telegramie. Subskrybuj nasz kanał https://t.me/korrespondentnet

Przeczytaj Korrespondent.net w Google News


Date:

by