Mężczyzna, którego bito funkcjonariuszy, gestem pokazał, że nie zamierza iść przeciwko zgromadzonych, jednak to nie pomogło mu uniknąć bicia.
Na pracowników POLICJI w Mińsku, który powalił na ziemię mężczyznę, поднявшего przy zbliżaniu się sił bezpieczeństwa ręce nad głową, lokatorzy kamienic zrzucili drzwi. O tym w środę, 12 sierpnia, informuje REN.TV, powołując się na Telegram-kanał Baza.
Precyzuje, że do incydentu doszło w aglomeracji Murowana wodna.
Na opublikowanych klatkach widać, jak grupa mężczyzn w czarnych mundurach dogania młodego człowieka i zaczynają go bić. Mieszkańcy domu zaczynają krzyczeć i żądać służb bezpieczeństwa to przerwać.
W pewnym momencie z okna wyrzucają drzwi, które spada z grupą milicjantów.
Wcześniej informowaliśmy, że miński POLICJI taranem burze ganki domów przy alei Rokossowskiego w Mińsku, gdzie prawdopodobnie mogą ukrywać się protestujący.
Jak zawiadamiało się, na Białorusi ponownie zbierają się na protesty. W sieciach społecznościowych ponownie poinformowały o rozpoczęciu akcji przeciwko wyników wyborów prezydenckich. Służb bezpieczeństwa już ściągnęli w centrum Mińska.
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet