W Kijowie pijany kierowca wyleciał na pobocze i zmiażdżony dwa samochody

Luksusowy samochód jechał z dużą prędkością, gdy na drogę, rzekomo, wybiegł pies. W końcu Jeep znalazł się na poboczu z góry na innym auto.

W obszarze obolonskiy w Kijowie w nocy z niedzieli na poniedziałek, 25 marca, doszło do WYPADKU z udziałem trzech samochodów. Kierowca Jeep ruszył wzdłuż ulicy Północnej i wyleciał z drogi na teren zielony, gdzie rozwalił Peugeot i ochroną silnika “usiadł” na Daewoo-donosi Informator.

Według przyjaciół kierowcy Jeep, jechał na północ w stronę Оболонского ulicy i widząc na drodze psa, próbował ją ominąć i uratować zwierzę. W ten sposób samochód wyrzuciło na pobocze, gdzie były zaparkowane Daewoo i Peugeot. Cherokee najpierw wpadł w “francuza”, po czym przód Jeep okazał się z góry na Sens. Wszystkie trzy maszyny otrzymali poważne uszkodzenia.

Jak powiedział dziennikarzom właściciel Daewoo, który był na miejscu zdarzenia podczas komunikacji kierowcy Jeep z milicjantami, był pijany, on przetestowany na драгере, który dotarł do poziomu 1,64 promila. Policjanci komentować sytuację odmówili. Wstępnie, Jeep poruszał się z dużą prędkością, tak jak uderzenie podczas kolizji był bardzo silny. Właściciela Jeep został hospitalizowany z niewielkimi obrażeniami do bardziej szczegółowej kontroli. Innych poszkodowanych nie ma.

Podkreśla się, że właściciele samochodów, które stały na poboczu, również są bezpośrednimi intruzami, tak jak parking na zielonych terenach jest surowo zabronione. Czy sprawca wypadku wyszedł z kolizji z psem, który перебегала drogę, nie wiadomo.

Na miejscu pracowała policja i lekarze. Jeep został odholowany na dół. Szczegóły zdarzenia są ustalane.

 

 

Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej w Dnieprze zderzyły się bus z pasażerami i samochód. Kierowca samochodu uciekł z miejsca WYPADKU.

A w Kijowie stoją dwie taksówki, w wyniku czego trzy osoby ucierpiały.

 

Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet


Date:

by