Projektant mody był bardzo przywiązany do niej i nawet chciał, aby jego prochy rozsypali wraz z prochami matki i koty, jeśli umrze wcześniej.
Kot projektanta mody Karla Lagerfelda może być spadkobiercą jego stanu. O tym sam projektant wielokrotnie mówił w wywiadach, podaje francuska gazeta “Le Figaro”.
Питомица w imieniu Шупетт (Choupette) pojawiła się u Lagerfelda w 2011 roku. Był bardzo przywiązany do niej i nawet chciał, aby jego prochy rozsypali wraz z prochami matki i koty, jeśli umrze wcześniej.
U Шупетт ma swój rachunek w banku, to bohaterka popularnego konta na Instagram i Twitter. Kot “zarabia” na reklamie miliony euro, zauważa gazeta.
Zobacz tę publikację w Instagram
We Francji zwierzęta nie mogą dziedziczyć, tak jak nie są ani fizycznych ani osób prawnych. Jest to możliwe w Niemczech, w kraju Lagerfelda, ale i w tym przypadku trzeba wziąć pod uwagę ustawodawstwo kraju pobytu projektanta, czyli Francji.
Istnieją alternatywne możliwości: na przykład, pozostawić status fundacji lub stowarzyszenia, które mogą zadbać o kota, albo zaufanego człowieka.
Wydanie zauważa, że projektant myślał o tym. W 2015 roku mówił w jednym z wywiadów: “Jeśli się ze mną coś się stanie, człowiek, który zadba o Шупетт, nie będzie niczego brakować”.
Wcześniej informowaliśmy, że couturier zmarł we Francji 19 lutego. W ostatnim czasie nie pojawił się na ludziach z powodu złego samopoczucia.
Nowości od Korespondent.net w Telegram. Zapisz się na nasz kanał https://t.me/korrespondentnet
Karl Lagerfeld. Jako niemiec zmienił modny świat