Władze chcą poszerzyć strefę buforową między obozem i przechodzących obok autostrady.
Władze francuskiego portu Calais nieśli spychacz część dużego obozu migrantów, znanego jako “dżungla”, aby oczyścić strefę buforową między obozem i przechodzących obok autostrady.
Podobno wcześniej władze miasta porozumiały się z mieszkańcami “dżungli” o tym, że przy wyjaśnianiu terenie nie ucierpią powstałe w obozie szkoła, meczet i kościół chrześcijański, ale wszystkie one zostały ostatecznie rozebrane.
Również buldożery разровняли duża ilość namiotów, ale większość które straciły dach nad głową uchodźców przesiedleni w specjalne tymczasowe domy, wykonane z kontenerów.
Tylko z powodu oczyszczania buforowej paski przenieść swoje domy zostały zmuszone do około 1500 migrantów. Ogólna liczba imigrantów przebywających w “Dżungli”, szacuje się na cztery tysiące osób. Około 200 z nich to dzieci.
Wielu z imigrantów próbujących dostać się do wielkiej Brytanii przez tunel pod kanałem La Manche wykorzystując do tego jadące tam ciężarówki i pociągi. Inne czekają na niego zgody na przeprowadzkę do wielkiej Brytanii, gdzie wiele osób ma krewnych.
Źródło: Rosyjski serwis Bbc